Imię: Shannon.
Nazwisko: Nevers
Wiek: 17
Zawód: uczennica liceum.
Rasa: wampir.
Data urodzenia: 30 marca.
Znak zodiaku: baran.
Historia: Kiedyś ją i jej rodziców zaatakował nożownik. Niestety zamordował on jej matkę i ojca. Więc aby przeżyć i zemścić się na nim, musiała doświadczyć nieodwracalnej przemiany. Jej znajomy zamienił ją w krwiożerczego wampira, a potem odszedł. Od tamtego dnia poszukuje mężczyzny, który uśmiercił bliskie jej osoby.
Oczywiście, aby znaleźć go, musiała podjąć drastyczne środki. Opuściła rodzinne miasto i pojechała do miejsca, w którym żyją istoty podobne do niej.
Opis wyglądu: Ma długie, gęste, rude włosy i szare oczy. Ubiera się wyzywająco. Często stosuje makijaż. Zwykle nosi przy sobie mp3.
Opis charakteru: Jest wysportowana, ale agresywna. Często się kłóci, jest niecierpliwa. Lubi się rządzić. Wiecznie coś jej przeszkadza. Od czasu do czasu lubi pobyć w ciszy, w samotności, ale i są chwile, w których potrzebuje towarzyszy. Jest wybuchowa i arogancka. Jednak ma też swoją dobrą stronę. Jest uparta, chce osiągnąć wyznaczony przez nią cel. Oddałaby wszystko w zamian za bezpieczeństwo przyjaciół.
Co lubi: głośną muzykę z gatunku rock/metal, zakupy po centrach handlowych, krew ludzką, chodzić na koncerty, biegać po lesie, oglądać horrory itd.
Czego nie lubi: wszystko co się wiąże ze szkołą, krwi zwierzęcej, krwi magicznych istot, łowców, pustych nastolatków, głupich żartów, głupich seriali, gdy ktoś ją wykorzystuje, jak ktoś ją ośmiesza itd.
Miejsce zamieszkania: domek jednorodzinny nr. 51.
[wątek? ^^]
OdpowiedzUsuńok xd
Usuń[to ja zacznę, bo mam wenę]
OdpowiedzUsuńQuara spokojnie patrzyła jak wszyscy wychodzą zmęczeni z klasy. Była chemia, a pani Black była bardzo wymagająca więc zrobiła niezapowiedzianą kartkówkę, którą podczas lekcji zdążyła sprawdzić.
- Shannon, zaczekaj - powiedziała do rudowłosej uczennicy, która właśnie wychodziła.
- Ja rozumiem, że życie wampira jest naprawdę absorbujące, ale Mogłabyś się chociaż trochę przyłożyć do nauki, bo kolejna jedynka to już lekka przesada - zdenerwowała się na nią Black. Nienawidziła, gdy ktoś ignorował, co ona mówi, więc na lekcjach zmusza uczniów, by jej słuchali.
OdpowiedzUsuń~Asoka
- Jak tam sobie życzysz - powiedziała elfka i zajęła się wpisywaniem ocen.
OdpowiedzUsuń~*~
Wieczorem Quara postanowiła wybrać się do lasu. Wyszła więc z domu i poszła sobie spokojnie spacerem.
Weszła do lasu trzymając swój topór w jednej ręce. Nie wiadomo co można tutaj spotkać. Ledwie weszła a już zobaczyła Shannon.
"Kto by się jej tu spodziewał" - pomyślała z sarkazmem.
~Asoka
[em.. nie pisz o tym co robi Quara. To ja o tym piszę. Ty piszesz o swojej ja o swojej]
OdpowiedzUsuńNie no naprawdę. Ledwie człowiek wychodzi na spacer a tu BOOM HEAD SHOT! WAMPIR.
- Ja na spacer poszłam. Nie wolno? A ty raczej nie powinnaś zabijać nocnych łowców.
~Asoka
[ja ten tekst od Śmietanki znam. I nie odchodź co chwila, bo wątek polega między innymi na ROZMOWIE]
OdpowiedzUsuń- Właściwie to tak trochę mój interes... widziałam jak zbudowali to miasto, więc rada uparła się, bym jakoś ludzi tu kontrolowała - powiedziała przekładając topór między palcami tak, że kręcił kółka.
[ja o postaci mówię >.<]
OdpowiedzUsuńQuara chcąc nie chcąc poszła za dziewczyną, by ta nie zrobiła czegoś głupiego. Myślała chwilę, aż w końcu powiedziała
- Podoba ci się ten nowy?
~Asoka
- Tak to się teraz mówi - mrugnęła jednym okiem do niej. - Widziałam od samego początku jak na ciebie patrzy. Oczom elfa nic nie umknie- zaśmiała się z zakłopotania dziewczyny.
OdpowiedzUsuń~Asoka